Prokuratura: Zbigniew P. zabił, oskórował i zjadł swojego psa

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Prokuratura Rejonowa w Legionowie (woj. mazowieckie) postawiła zarzuty 50-letniemu mężczyźnie, który brutalnie zabił i oskórował oraz - jak twierdzą śledczy - zjadł fragmenty ciała należącej do niego suczki. Zbigniew P. jest dobrze znany organom ścigania. W 2005 roku zamordował swojego ojca i babcię. W piątek do sądu zostanie skierowany wniosek o tymczasowy areszt wobec mężczyzny.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne123RF/PICSEL

"W dniu dzisiejszym Prokurator Rejonowy w Legionowie skieruje do sądu wniosek o zastosowanie wobec Zbigniewa P. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania" - poinformował w piątek Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

Jak przekazał Marcin Saduś, 50-letni mieszkaniec Białobrzegów we wtorek zawiesił na bramie wjazdowej swojej posesji skórę oraz wnętrzności "uśmierconej przez siebie suczki o imieniu Perełka". Przybyli na miejsce policjanci z Komisariatu Policji w Nieporęcie zastali mężczyznę w domu.

"Na jego ciele i ubraniu znajdowały się liczne ślady krwi. W trakcie oględzin, w których uczestniczył powiatowy lekarz weterynarii, ujawniono szczątki zwierzęcia również w pomieszczeniach kuchennych. Zabezpieczone ślady oraz dowody wskazywały, że Zbigniew P. zjadł fragmenty ciała zwierzęcia, a jego oskórowanie mogło nastąpić, gdy pies przejawiał funkcje życiowe" - przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

Poinformował, że Zbigniew P. usłyszał w Prokuraturze Rejonowej w Legionowie zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem oraz zarzut znęcania się nad suczką od kwietnia 2019 r. poprzez "zaniechanie jakiejkolwiek opieki, w tym karmienia oraz uniemożliwiania dostępu do jakichkolwiek pomieszczeń mieszkalnych lub gospodarczych" - przekazał Saduś.

Zbigniew P. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Odmówił też składania wyjaśnień. "Podejrzanemu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności" - informuje Saduś.

Odsiedział wyrok za zabójstwo ojca i babki

Jak podaje prokuratura Zbigniew P. jest osobą znaną organom ścigania. W 2001 roku dopuścił się zabójstwa swojego ojca oraz babki. W toku postepowania karnego został uznany za niepoczytalnego i umieszczony w zakładzie psychiatrycznym, jednak w 2005 r. sąd uchylił powyższy środek zabezpieczający.

Na tym jednak lista przestępstw, które organy ścigania zarzucają 53-latkowi się nie kończy. "W 2008 r. Prokuratura Rejonowa w Legionowie skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia, w którym zarzucono mu zabicie psa poprzez uderzenie siekierą w głowę w warunkach znacznie ograniczonej poczytalności" - informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

Dodaje, że aktualnie przed sądem prowadzone jest inne postępowanie przeciwko Zbigniewowi P., któremu prokurator zarzucił popełnienie przestępstw znieważania i bezprawnego wywierania wpływu na funkcjonariuszy publicznych (kuratorów sądowych oraz urzędników), kierowania gróźb karalnych oraz zniszczenia mienia. W trakcie procesu sąd uchylił stosowany wobec Zbigniewa P. tymczasowy areszt.

"W ramach powyższych postepowań wydawano opinie świadczące o poważnych zaburzeniach psychicznych podejrzanego oraz świadczące, iż wyżej wymieniony stanowi zagrożenie dla otoczenia" - przekazuje Saduś.

PAP
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na

Ta strona zawiera treści przeznaczone dla osób pełnoletnich, które mogą być oceniane np. jako drastyczne lub erotyczne.


Czy masz ukończone 18 lat i chcesz kontynuować?